Mam lekkiego kaca moralnego. Dlaczego? Może to wyjaśnię pod koniec wpisu. Pisząc ten tekst, siedzę w wygodnym fotelu, a jednocześnie popijam moją ulubioną gorąca kawę. Lekka muzyczna nuta, która tylko dodaje uroku sprawia, iż emocje pozwalają mi szczerzej prześledzić moje poczynania.