Wchodzę, patrzę...siedzą 4 lub 5 niewiast
Podchodzę, dosiadam sie i obesrwuję w ciszy, ich rekacja przewidywalna, po kilkunastu sekundach pada pytanie :
-Ładnie to tak się dosiadać bez słowa ? pyta jedna z nich.
Patrzę na wszystkie, później na nią i odpowiadam:
- Nie mnie to oceniać, pozwólcie, że z czystej ciekawości, posłucham kobiecego pieprzenia o 'dupie Marynie' (w wielu przypadkach, po takim tekście, kobiety są oburzone i na tym się kończy rozmowa..(kto nie testuje, ten nie ma)
-Mżna, pod warunkiem, że porozmawiasz z nami
-Jeśli uznam jakiś temat za ciekawy...owszem dołączę
Rozmawiają, pojawia się jakiś normalniejszy temat więc wplatam swoje 3 grosze (jednocześnie wybieram spośród nich mój potencjalny cel)
Rozmowa się toczy, wpada pomysł z grą w bilard
do tej pory kompletnie olewam względy konwersacyjne z moja potencjalną łanią...
Łania: idź zarezerwuj stół
V: Twój pomysł więc sama sobie idź :)poszła
Jedna z pozostałych do mnie: po takim czymś jesteś u niej skreślony, jej się nie odmawia
Myślę sobie WTF ?
Po dłuższej chwili udajemy się do stołu, (świetna okazja by wprowadzić intensywniejszy dotyk) uczę dziewczyny podstaw w międzyczasie negując cel
Koniec gry, zmieniamy lokal
Rozmawiamy, śmiejemy się, w trakcie coraz pewniej dotykam cel i wypytuje o znaczenie biżuterii, którą ma na sobie, jednocześnie odtykając, jej reakcje mówią same za siebie...: jest już moja, więc olewam i rozmawiam z pozostałymi.
Mijają chwile, dziewczyny w końcu mówią: Zbieramy się do domu.myślę{ mówi się trudno... ja swoje już ugrałem :)"
wychodzę z nimi i odprowadzam do taxi, wymieniam się numerami z piękną, buziak na dobranoc dla wszystkich i wracam do środka
mija 15 minut, telefon:
Łania: gdzie jesteś ?
V: tam gdzie byłem
Łania: ok, czekaj na mnie za 10 minut jestem
Wraca sama
-Musiałam pozbyć się koleżanek (wcześniej z rozmowy wyszło, ze ma chłopaka)
-yhym, przejdźmy się
- ok
Idziemy jakieś 500m, zachodząc na osiedle, okazuje się, że ona tam nocuje tej nocy u rodziców
Resztę dopowiedzcie sobie sami
To był rok 2012, jedna z pierwszych sekwencji, które testowałem na wielosetach
Mało szczegółów, bo z natury jestem leniwy, macie konkretne pytania co do tej akcji piszcie śmiało
Wszelkiego rodzaju uwagi wsadźcie sobie w buty, jestem aroganckim, bezczelnym, samolubnym ignorantem
'pamiętaj, pamiętaj bo data to święta...'
Odpowiedzi
Wszystko wydaje mi się takie
wt., 2016-11-15 20:46 — Rambok (niezweryfikowany)Wszystko wydaje mi się takie sztuczne że szok. Nie pomyśleliście kiedyś że Prawdziwy człowiek nie taki sztuczny PUA, taki roześmiany mężczyzna z zadbaną fryzurą, fajną sylwetką, w dupie miałby opisywanie takich raporcików?
Ale ściebie alfa bedboj mejl,
wt., 2016-11-15 21:02 — MrSnoofie (niezweryfikowany)Ale ściebie alfa bedboj mejl, o kurwa!!! Uginam się pod najcięższym z wrażeń, jakie mogą szarpnąć szarym facetem, ugrałeś ją jak Kasparow turniej.
miło to słyszeć od starego
wt., 2016-11-15 21:08 — Vmiło to słyszeć od starego wyjadacza :E
No no, grubiański, arogancki,
wt., 2016-11-15 21:35 — MrSnoofie (niezweryfikowany)No no, grubiański, arogancki, bezczelny, samolubny ignorancie mój milutki
Powiedz no szczerze - miękki z Ciebie, miły, grzeczny i nieśmiały chłopak, co to smutnymi wieczorami wyobraża sobie, że jest gruboskórnym supermenem, na którego widok sety dostają galarety, yznt dat tru?
"Resztę dopowiedzcie sobie
wt., 2016-11-15 21:34 — David Durden"Resztę dopowiedzcie sobie sami"
Piliście po cichutku lemoniadę w jej pokoju żeby nie obudzić rodziców?
"Wszelkiego rodzaju uwagi wsadźcie sobie w buty, jestem aroganckim, bezczelnym, samolubnym ignorantem"
"Mało szczegółów, bo z natury jestem leniwy"
To może nie pisz wcale? Nie krytykujcie mnie, nie chciało mi się tego opisywać bo jestem leniem, a jak coś to walcie się na ryj.
To są te mega raporty, które były tak zapowiadane od miesięcy?
Nie pisz, Dawid, ty cieciu
wt., 2016-11-15 21:36 — MrSnoofie (niezweryfikowany)Nie pisz, Dawid, ty cieciu bazarowy! Jesteśmy tu wszyscy zbyt aroganckimi, bezczelnymi, samolubnymi ignorantami, żeby tracić czas czytając te Twoje z dupy wyssane, skurwiałe zdanka!
Mr.S co nie znaczy, że chamem
wt., 2016-11-15 21:42 — VMr.S
co nie znaczy, że chamem
No ale jestem pewien, ze tego Ci pisać nie trzeba, wszak nie można być szarmanckim arogantem...prawdaż ?
Nie no... samiec alfa z
wt., 2016-11-15 22:23 — KołbojNie no... samiec alfa z Ciebie, tez tak kcę!
a-e-sosiestao?
wt., 2016-11-15 22:33 — Guesta-e-sosiestao?
Coraz wiecej
wt., 2016-11-15 23:00 — wowa1Coraz wiecej pseudo-PUAsowych-inteligenckich wpisow pisanych przez polanalfabetow trolli. Admini please!
Jak dla mnie spoko sytuacja.
śr., 2016-11-16 11:53 — InformatykJak dla mnie spoko sytuacja. Nie rozumiem czego się uczepiliście chłopaka jak rzep psiego ogona. MrSnoofie co do Ciebie też mam wrażenie że jesteś profesorem w relacjach damsko-męskich ale tylko w teorii. Co nie wejdę na jakiś Twój komentarz to tylko się z wszystkich naśmiewasz i krytykujesz.
Nie rozumiesz bo prezentujesz
śr., 2016-11-16 12:08 — wowa1Nie rozumiesz bo prezentujesz podobny poziom do niego.
1) Super akcja, tylko opisuj
pt., 2016-11-18 18:48 — kontotestowe1) Super akcja, tylko opisuj gdzie wchodzisz, bo można się jedynie domyśleć, że to jakiś klub-bar?
2) Podszedłeś do nich, pokazałeś że chcesz posłuchać ich rozmowy o "dupie Marynie" , większość gości by została zlana/oblana , więc czym im zaimponowałeś? Nie opisałeś swojego podejścia jeśli chodzi o mowę ciała/ubiór/wygląd , bo czymś im zaimponowałeś, że dały Ci dobrą reakcję.
3) Ogólnie brzmi to jak opowieści mitomana, ale nie znam Cię, więc uznam to za prawdę i jesteś mega kozak.
nie uznaję
pt., 2016-11-18 20:46 — Vnie uznaję klubów/dyskotek.
zapewne miałem fart, bo wiele razy przy takich akcjach miałem reakcję odwrotną...
Tak jak pisałem, kto nie testuje, ten nie ma
'pamiętaj, pamiętaj, bo data to święta...'