Witam.. Ciężki temat, mam nadzieję, że pomożecie. Spotykam się z dziewczyną, potajemne spotkania, zabieram ją do siebie, gorące pocałunki a ostatnio nawet i więcej. Jest z gościem, który ma ją teoretycznie w dupie ale się z nim pogodziła. Powiedziała, że nie będziemy się spotykać bo chce dać mu szansę i zobaczyć, czy o nią będzie walczył. Ale oczywiście ja ją i tak przekonałem i znów się spotkaliśmy. Jej tłumaczenie to to, że nie wie co ma zrobić, nigdy nie była w takiej sytuacji, chce abym jej dał czas. Wiem, że ma na mnie ochotę i ogólnie uważa mnie za zajebistego gościa, tylko.. jeszcze z nim nie zerwała i spotyka się z nim a gdy on jedzie do pracy to jestem ja.. co zaradzicie, by go k**** mać w końcu rzuciła?
Nie pisz z nia, niech kontakt ograniczy sie do spotkan, a spotkania do seksu. W ten sposob bedzie jej Cie brakowalo>bedzie wiecej spotkan>wiecej seksu.
@Pokagontas okej, tylko, czy warto aby ja naciskał by w końcu z nim zerwała? Czy nie mam w ogóle o tym wspominać? Gorzej, jeśli jej pasuje taka gra na dwa fronty..
no to zabierz jej jeden front i zobaczysz... Okaże się, ile jestes dla niej warty.
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Okej, czyli proponujesz zerwać kontakt i czekać na jej reakcję?
pod warunkiem, ze bedziesz konsekwentny. A nie po 3 dniakch w panice będziesz jamniorzył o kolejną szansę...
masz jaja, czy doradzamy kolejnej pipce?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Serio chcesz sobie zrobić z niej dziewczynę? Gratuluję pomysłu.
Na pewno im bardziej będziesz naciskał na to żeby z nim zerwała tym mniejsze szanse, że Ci się uda.
Mógłbys coś więcej napisać odnoście tego typa? Ile trwa ich związek? Długo się znacie?
Więcej szczegółów wtedy będzie można coś powiedzieć.
2 tygodnie suszenia, jak się odezwie jest Twoja, jak nie to inne są koleś, wyluzuj i pamiętaj, że to dziewczyna ma o ciebie zabiegać!
Okej Panowie, daje jej czas, niech pokaże, że jej zależy, czas na jej ruch
Dzisiaj on, jutro ty...
Bądź takim rodzajem człowieka , że gdy Twoja stopa dotyka rano podłogi , diabeł w piekle mówi - " ooo kurwaaaa , wstał .. "
Na logicznym poziomie mogę zrozumieć, że mężczyzna stuka zajętą panienkę (Każdy facet chce poruchać). Chociaż to zawsze jest proszenie się o kłopoty. (Np. biegający za człowiekiem ex, ewentualna wpadka i pytanie kogo to?) Pomijam zagadnienie moralności. Jednak już za Chiny Ludowe nie rozumiem, jak on może z nią chcieć coś więcej. Przecież to jest fatalny początek relacji. Nie muszę mieć kryształowej kuli, aby wiedzieć, ze po jakimś czasie faceta dopadną wątpliwości, czy z nim tak nie postępuje i będzie się czuł niepewnie. A na paradoks może zasługiwać sytuacja, ze będąc z tym "nowym" będzie sypiała z ex. Może wyjść zabawny paradoks.
A ten opis bidulki, która nie wie, co ma zrobić i daje ciała innemu. O, kwiat lotosu. Wspaniały materiał na partnerkę. "Weź to zostaw w piz..." (Pitbull).
Z drugiej strony szkoda mi tamtego chłopaka. Będzie marnował czas na taką. Odbicie jej to wyświadczenie mu przysługi, zatem pokuszę się o rady. Po pierwsze. Nic o nim nie mów. Po prostu nic. Jego dla Ciebie nie ma. Nie porównuj się otwarcie - ja bym Cię lepiej traktował niż x, ja jestem od niego bardziej dojrzały itd. Nie, rób to następująco: ja jestem taki kuszący, dziewczyna może znaleźć we mnie oparcie. Po drugie podrywaj ją, jak inne. Nie ma różnicy. Jak mój wuj mawia: mężatka ma w poprzek? Po trzecie, wspominaj o innych kobietach: gadałem z x, pośmiałem się, nigdy nie zwróciłem uwagi, ale x ma fajne paznokcie itd. Niech poczuje konkurencje.
W takich sytuacjach mi się nasuwa blog Zefa pt. "Woźny".
http://mobilklasik.info/blog/now...
-----
W życiu nie chodzi o racje a o wibracje.
Jeśli się z Tobą spotyka, to tak naprawdę jedną nogą już z nim zerwała.
Sprawa jest banalna: utnij kontakt, ale nie tak nagle w prymitywny sposób.
Widzisz, Ty w niej wzbudzasz emocje, a jej chłopak daje jej "bezpieczeństwo".
Nie przekonuj jej słownie. Nie staraj się tłumaczyć w logiczny sposób, ze powinna być z Tobą, bo na nią logika nie podziała. Musisz wywołać jakąś naszpikowaną emocjonalnie sytuację. Wystarczy, że powiesz, że nie możecie się spotykać, bo ona ma chłopka i nie chcesz niszczyć jej związku. Wiesz co się wtedy stanie? 1. Ona będzie widziała Ciebie jako silnego gościa, bo odważyłeś się na taki krok, czyli na odpuszczenie jej. 2. Będzie musiała wrócić(ale pewnie tylko na chwile) do swojego chłopaka, który już jej nie dostarcza emocji. Zacznie się tym irytować po czym z nim zerwie i pójdzie do Ciebie.
Wpieprzenie się w czyjś nudny związek jest proste..Ale dosyć często wynikają z tego jakieś patologiczne sytuacje. Wyobraź sobie np. że za parę miesięcy też możesz się jej znudzić i wtedy zrobi Ci to samo z innym kolesiem. Twój wybór. Aha i jak już ona z nim zerwie, to nie proponuj jej związku - poczekaj aż sama to zrobi. Raczej trzymaj dystans, dawaj jak najmniej od siebie, a jak już dajesz to niech to co dajesz będzie naszpikowane emocjami.
Pzdr,
DF
Spotykając się z taką panną jedynego czego powinno się chcieć to zamoczyć a po wszystkim zasadzić jej takiego kopa aby zmądrzała... Nie ogarniam takich frajerów jak Ty autorze, co jeszcze dają się mamić głupimi tekstami typu: nie wie co czuje, pierwszy raz się jej to zdarza itp.
Niektórzy piszą Ci tu eseje rozbijając zachowanie panny na czynniki pierwsze a Tu nie ma nad czym rozkminiać, ku**a temat jest prosty, zaliczasz jeśli już masz okazje (ale Ty jej nie masz i raczej miał nie będziesz) i spieprzasz od "szmaty" zanim zrobi Ciebie w chvja
Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan
no wiec krótko i konkretnie, dziewczyna jest w związku a spotyka się potajemnie z tobą i było coś więcej, zrobi to samo z tobą w przyszłości.
Wyobraź sobie prostą sytuację z jej związku:
Kochają się, penetruje ją, finalnie kończy na jej twarzy. A Ty biedny potem obcujesz z jego płynami fuuj.
Daj spokój z takimi kwiatami.